Taniec? Spoko… to nasz żywioł…
19 kwietnia 2018 r. taneczna ekipa z Zalutynia wystąpiła na II Przeglądzie Teatrów „W świecie niepełności” w Kodniu. Organizatorami było Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej, Środowiskowy Dom Samopomocy i Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kodniu. W przeglądzie wzięło udział kilkanaście zespołów z placówek otaczających opieką osoby niepełnosprawne. Prezentowane formy teatralne to inscenizacja, śpiew solowy, zespołowy, taniec, etiuda teatralna, zaś tematyka przedstawień niosła różnorodne emocje i nastroje: poważne, smutne, tragiczne, ale też i wesołe, żartobliwie i komiczne.Nasze gwiazdy sceniczne cierpliwie oczekiwały na swoją kolej występu, zachowując się nadzwyczaj grzecznie i kulturalnie (Eryk?- ależ owszem, Eryk, jak najbardziej też), czym wzbudzali w swoich opiekunkach słodkie poczucie dumy i satysfakcji pedagogiczno- wychowawczej. Jak przystało na wytrawnych odbiorców sztuki, młodzi czujnie śledzili przebieg wydarzeń na scenie, w stosownych momentach bijąc brawa, klaszcząc i wymachując kończynami górnymi w rytm muzyki, a w porywach muzycznego uniesienia pląsając na widowni i pod sceną (tak właśnie poniosło te nasze wybitnie wrażliwe na ładne nutki dziewczęta).
Grupa w składzie: Aga Łobejko, Madzia Chwesiuk, Ola Suwalska, Wiola Czech, Eryczek Żukowski, Mariuszek „Mario” Siduń, Damianek Pietruczuk i Sławek Dzierżanowski przedstawiła spektakl muzyczny o tematyce wiosennej. W rytm (przynajmniej takie było założenie) urzekającej muzyki wirowały barwne kwietne postacie płci – wiadomo – najpiękniejszej, a chłopaki dawali czadu z zieloną materią, za każdym razem – ku wielkiej uldze pani Bożenki i pani Basi- wyłaniając się spod jej zwojów po właściwej stronie sceny…
Wszyscy prezentowali się nader ślicznie w kolorowych strojach uszytych przez panią Annę Martyniuk (dziękujemy :)).
Była to nowa forma ekspresji artystycznej dla naszych uczniów. Przygotowania układu tanecznego były intensywne i trwały niecałe dwa tygodnie. Podczas prób cała grupa wytrwale pracowała, a uczestnicy motywowali siebie nawzajem i mobilizowali do wysiłku jedni drugich. Opieszali i mniej uważni nie mieli lekko…
Efektem był udany występ w Kodniu, radość i satysfakcja, a także pamiątkowy dyplom i statuetka. Słowem – było elegancko. Brawo, Wy!
Barbara Brodacka
GALERIA